Treści są wisienką na torcie Twojego biznesu. Nie opłaca się ich sztywno planować na cały rok, ponieważ mogą stracić ważność.
Rok to baaardzo długi okres – szczególnie w życiu online. Możesz jednak zbudować strategię, według której content będziesz tworzyła na okres kwartału lub miesiąca. Gotowego rozwiązania nie ma, bo każdy potrzebuje innego. Jednak podpowiem Tobie, jak się do tego zabrać, zadając ODPOWIEDNIE pytania.
Od czego zacząć planowanie treści?
Od podsumowania minionego roku lub konkretnego okresu. Jeśli nigdy tego nie robiłaś, przeznacz na to więcej czasu. Zadbaj o spokój i klimat. Wiem, że to zajęcie nudne i żmudne, a nawet trudne. Jednak pracując z mężczyznami, przekonałam się, że analiza stanu dotychczasowego jest niezbędna, a czasem nawet zbawienna dla dalszych posunięć. Zadaj sobie pytania i ZAPISZ odpowiedzi:
- Co w danym okresie zrobiłam/publikowałam?
np. O jakich usługach/produktach informowałam, a jakie traktowałam po macoszemu? Jakiego rodzaju treści używałam? Jak moi klienci je przyjęli? Które treści tworzę z lekkością, a którym potrzebuję poświęcić więcej czasu?
- Jakie projekty zrealizowałam (sama czy we współpracy)?
np. napisałam 52 artykuły, dzięki którym zdobyłam pozycję eksperta; przeprowadziłam cykl rozmów na temat XXX; zorganizowałam X szkoleń/ wydarzeń/ webinarów; przedstawiłam ofertę usług/produktów z każdej możliwej strony; z kim i dlaczego współpracowałam?
- Jakie miałam oczekiwania, a co finalnie osiągnęłam? czyli co chciałam osiągnąć, a co w rzeczywistości się zadziało? Co można poprawić, udoskonalić, a z czego lepiej zrezygnować (bo się nie sprawdziło)?
- Jakie korzyści osiągnęłam i co o nich sądzę?
Z każdego projektu, szczególnie nieudanego, jesteśmy w stanie wyciągnąć korzyści. Zastanów się, czego się nauczyłaś?
Spojrzenie z lotu ptaka pozwoli Ci ocenić czy treści, które publikowałaś spełniły swoje zadanie. Social media traktowałaś jak pamiętnik lub kronikę biznesu? Świetnie! Czy to działanie pomogło Tobie być rozpoznawalną? Podniosło Twoje zasięgi? Czy masz więcej Klientów? Co potrzebujesz dopracować w treściach, aby lepiej sprzedawać?
Podsumowałam. Co dalej? Cel Twojej strategii.
Jak zaplanować strategię treści do social mediów? Przyrządź sobie ulubiony napój, usiądź lub połóż się wygodnie i … puść wodze wyobraźni. Tak! Zobacz oczyma serca:
- Gdzie chcesz być za rok o tej porze?
- Co chcesz osiągnąć? Jak chcesz się czuć?
- Jakie pomysły zrealizować?
- Co będzie Ciebie napędzało?
Zobacz to wyraźnie i odważnie! Bo cel to fundament strategii, także strategii treści.
- Jaki cel chcesz osiągnąć? I jakie będą kamienie milowe, które Ciebie do niego doprowadzą?
- Jakie usługi/produkty wypuścisz w tym roku (i kiedy)?
- Jakie szkolenia/kursy opracujesz (i kiedy je sprzedasz)?
- W jakich projektach weźmiesz udział? Będziesz organizatorem czy ekspertem? Będą to projekty jednorazowe czy cykliczne?
- Z czego w tym roku będziesz znana w sieci?
- … i kiedy będziesz miała wolne?
Jeśli zadasz sobie te pytania, poznasz odpowiedzi i umieścisz je w kalendarzu rocznym lub chociaż kwartalnym, nie będziesz miała problemu z zaplanowaniem treści. Twoje posty, artykuły czy inne działania będą po prostu konsekwencją rozmieszczenia pomysłów w czasie.
Podzielę się z Tobą moją wizją
Chcę być pisarką i mieszkać w Gdańsku lub w okolicy, ale koniecznie nad morzem. Kiedy się przeprowadzę – nie wiem. Jednak do końca 2021 roku planuję napisać treść pierwszej powieści o poszukiwaniu siebie – własnych korzeni i tożsamości. Najpierw do końca wakacji, zamierzam skończyć kroniki rodzinne. Powieść będzie połączeniem doświadczenia poznawania własnych korzeni (stworzenie kroniki) oraz świata magii.
Do końca czerwca lub dopiero na jesieni uruchomię platformę edukacyjną dla kobiet, które nie potrafią pisać o sobie i swoich biznesach w sieci. Platforma będzie zawierała praktyczne wskazówki z zakresu pisania różnego rodzaju treści, ale również porady psychologa i afirmacje. Uwierz, że nie mogę się doczekać, kiedy będzie decyzja o przyznaniu środków… bo program już mam! Jeśli nie otrzymam dofinansowania, będę realizowała to zadanie po kawałku – może w formie warsztatów? Na wiosnę wypuszczam drobne produkty – checklisty i ebook.
Naturalnie o pomysłach na tworzenie treści. W lutym wydaję tomik wierszy – piszę do szuflady już 20 lat, więc zaczęło się z niej wysypywać i czas najwyższy coś z tym zrobić. Nadal będę realizowała projekty o emocjach (mój wyróżnik): SERCOLOGIĘ (styczeń-luty, raz w tygodniu), czyli naukę o sercu w partnerstwie z mężczyzną, który podobnie jak ja pisze wiersze; OSWAJAMY EMOCJE, czyli live z psycholożką, podczas których omawiamy każdą emocję (2 razy w miesiącu do wyczerpania tematu) i być może EMOCJE W WARZYWNIAKU (wiosna/lato).
To pomysły literackie, dzięki którym pokazuję, jak piszę emocjami. W „Fabryce treści”, którą prowadzę, nadal będę realizowała zamówienia na teksty sprzedażowe: opisy produktów/usług/warsztatów, oferty, treści na strony internetowe, posty do social mediów, artykuły na blog itd. Zostawiam również raz w miesiącu bezpłatne konsultacje treści.
Treści, które będę umieszczała w internecie, będą konsekwencją tej wizji. Proste, prawda? A zatem – czym TY się zajmiesz w 2021 roku?
Jak zaplanować strategię treści do social mediów – planowanie kalendarza treści
Jeśli wymyśliłaś już składowe swojej wizji – umieść je w kalendarzu. Lubię pracować metodą mapy myśli z karteczek – wypisuję, porządkuję wg klucza i przekładam tak długo, aż uznam, że jest ok. Ty użyj swojego ulubionego narzędzia – w końcu będzie Twoim partnerem przez cały rok.
Zatem:
- Wypisz swoje duże cele na 2021 rok i termin realizacji (np. postawię platformę szkoleniową do 30.09.2021, wydam ebook do 30.03.2021)
- Dodaj wydarzenia branżowe, w których chcesz wziąć udział, a wiesz, że odbywają się w konkretnym przedziale czasowym (np. targi ślubne zawsze wrzesień- strzelam!)
- Wypunktuj projekty cykliczne, czyli te inicjatywy, które będziesz publikowała raz na kwartał, raz w miesiącu, raz na dwa tygodnie, co tydzień (np. u mnie kobieta i kwiaty, czyli tekst o naturze kobiet we współpracy z florystką – do końca każdego kwartału; webinar płatny – raz na kwartał; konsultacje treści – każdy pierwszy czwartek miesiąca; live z psychologiem – co 2 czwartek; warsztaty tematyczne – raz w miesiącu; live merytoryczny – co wtorek itd.)
- Wymyśl harmonogram tygodnia – coś takiego, co regularnie będzie lądowało na Twoim fanpage. Może to być przeplatanka merytoryczno – lifestylowa, czyli we wtorki post merytoryczny, we czwartki post z przymrużeniem oka.
Swego czasu program tygodnia na moim fanpage wyglądał następująco:
- poniedziałek – cytat i zapowiedź tego, co będzie w tygodniu
- wtorek – live merytoryczny
- środa – konsultacje (tak – były darmowe co tydzień)
- czwartek – 10 sposobów na… (temat z zakresu tworzenia treści)
- piątek – boska myśl (artykuł refleksyjny na blog)
- weekend – relacja ze strzelnicy lub publikacja dzieła literackiego
W tym miejscu podzielę się z Tobą cenną i bolesną lekcją: pracuję samodzielnie i w momencie, kiedy miałam więcej zamówień, mniej czasu i też sił do ich realizacji, po prostu nie ogarnęłam. Nie dałam rady zrealizować harmonogramu, który sobie sama narzuciłam.
Możesz zacząć od 2-3 cykli tygodniowych. Twój Klient będzie wiedział, czego się spodziewać, a Ty nie będziesz miała problemu z odwiecznym pytaniem: o czym mam pisać?
Dla uzupełnienia kalendarza
Oczywiście, że w tej chwili możesz nie wiedzieć, co masz publikować, ani nawet – co wymyślić. Kiedy wiatr po głowie hula, podeprzyj się innymi rozwiązaniami, np.
- Kalendarzem świąt nietypowych – znajdziesz w internecie. Potraktuj go jak wyjście awaryjne, kiedy NAPRAWDĘ nie będziesz miała pomysłu na treści. Wybierz takie święta, które pasują do Twojej branży,
- Backstage – ludzie są ciekawi tego, co się dzieje za kulisami, co u innych, jak wygląda ich biuro czy dzień. Jeśli jest w Tobie zgoda na publikowanie tego typu contentu (a może nie być i to jest ok), to wrzuć czasem coś z cyklu „od kuchni”,
- Rekomendacjami – moim zdaniem joker wśród postów tematycznych. Możesz zaprezentować swojego partnera biznesowego, aplikację, która ułatwia Tobie prowadzenie biznesu; książkę, z której wyniosłaś cenne lekcje… za każdą podpowiedź otrzymasz wdzięczność,
- Ankieta – zadając pytanie, angażujesz swoją społeczność; ludzie lubią czuć się ważni i potrzebni, a poza tym – zwrócenie się o pomoc świadczy o tym, że nawet w B2B po drugiej stronie spotykamy Człowieka,
- Q & A – raz w miesiącu, np. podczas live rozwiewasz wątpliwości na temat X; oczywiście odpowiednio wcześniej informujesz o tym swoją społeczność, dając tym samym czas na zastanowienie, jakiej wiedzy im potrzeba.
Jak się wyróżnić?
– Pięknie. Ale przecież WSZYSCY (w branży) to robią! – powiesz. Jasne! Tak samo – w każdym sklepie spożywczym możesz kupić pieczywo. Ale zapytaj siebie: kupujesz w każdym? Czy tylko w tym ulubionym, do którego masz po drodze lub w którym pracuje Pan Zdzisio, który sypie żartami jak z rękawa lub w którym pieczywo wypiekane jest na miejscu lub … wpisz tutaj, co uważasz. Kupujemy tam, gdzie ktoś zaspokaja naszą potrzebę w taki sposób, jaki lubimy.
Nie biorę już każdego zlecenia i nie piszę dla każdej branży, chociaż moja sytuacja finansowa daleka jest od bajecznej. Piszę kreatywnie, autentycznie i z sercem dla tych, którzy chcą się wyróżnić. Jako twórczyni zapadam w pamięć, bo w końcu… która kobieta strzela treścią?! Swoją komunikację oparłam na prywatnych preferencjach. Przez 12 lat należałam do struktur ruchu bractw kurkowych, gdzie zakochałam się z strzelaniu z pistoletu. Nie dość, że kolory mojej marki zaczerpnęłam z munduru, który nosiłam, to jeszcze posługuję się strzelecką nomenklaturą, a w stopce mejlowej używam „Treściuję”, zamiast „pozdrawiam”.
To są detale, ale właśnie one mnie wyróżniają na tle innych copywriterów. Tego słowa też nie lubię, bo kojarzy mi się z kopiuj-wklej, a ja tworzę treści od zera jak artystka!
Wróćmy zatem do obiekcji: co z tego, że wszyscy w branży tak robią? Ty się wyróżnisz, bo zrobisz to na jedyny w swoim rodzaju sposób – swój własny! Możesz:
- Stworzyć niebanalną nazwę cyklu (np. boskie myśli – na strzelnicy mówili na mnie Boska Siemianowska, bo nie było takiej sprawy, której bym nie załatwiła),
- Mieć oryginalne hasło (np. strzelam treścią),
- Zastosować niekonwencjonalną stopkę (np. treściuję zamiast pozdrawiam)
- Użyć indywidualnych hasztagów (np. #strzelamtrescia, #blyszczepomyslami, #kobietatresciujaca, #boskasiemianowska #pomyslnatresc),
- Wymyślić, wokół jakiej grupy słów będzie oscylowała Twoja komunikacja, np. treściowanie, tworzenie treści, kobieta treściująca (pisząca w sensie).
A jeśli masz z problem z wymyślaniem i realizowaniem pomysłu na treść, to zapraszam do siebie! Fabryka treści i Małgorzata literacka.
Treściuję, Małgorzata Siemianowska
Temat Cię zainteresował? sprawdź również:
- Rola mediów społecznościowych w biznesie
- Bezpłatna reklama w Social Media, która zwiększy Twoją sprzedaż
- Budowanie relacji na lata – poznaj trzy główne powody dla których warto to robić
- Jak wzmocnić markę podcastami?
- Canva w biznesie – czym jest i dlaczego warto z niej korzystać?
Jeśli masz swoje pomysły na to, jak zaplanować strategię treści do social mediów, podziel się nimi w komentarzu!
Bardzo, bardzo ciekawy wpis. Przemyślę to sobie i wezmę pod uwagę sugestie tutaj zawarte. Thanx!