Jak planować, żeby osiągać cele?

planowanie i zarządzanie czasemZapracowujesz się i ciągle nie widać efektów? Spędzasz długie godziny przed komputerem a wolałabyś poświęcić ten czas rodzinie lub na spotkania ze znajomymi? Wydaje Ci się, że to, co robisz, to ciągle za mało i zamiast satysfakcji, praca zaczyna być dla Ciebie powodem do frustracji? Może czas odrobinę zmienić odejście do pracy i planowania.

Są osoby, które bardzo chcą iść do przodu, realizować swoje cele i pasje. Są przez to ciągle zajęte, nie mają czasu dla rodziny i przyjaciół i ciężko im znaleźć work-life balance w swoim życiu. Jesteś jedną z takich osób? Czasem wystarczy dokonać drobnych zmian, jeśli chodzi o planowanie swojego dnia czy pracy oraz zautomatyzować niektóre czynności, żeby pracować mniej a bardziej efektywnie.

Planowanie z głową!

Często zamiast celów, na liście zadań pojawiają się po prostu rzeczy do zrobienia. Przykładowo: zrobić reklamę produktu, napisać tekst na stronę, opublikować tekst na portalu społecznościowym. Tylko, że zrobienie reklamy nie jest celem samym w sobie – najpierw warto zaplanować cel, efekt, jaki chcielibyśmy uzyskać a dopiero później działania, które nam w tym pomogą. Przykładowy cel: uzyskanie określonej liczby wyświetleń, określenie liczby polubień na facebooku – dopiero później myślimy jak zrealizować cel: zrobię reklamę, konkurs, napiszę dobry tekst, który przyciągnie uwagę. Później możemy śledzić efekty, za pomocą różnych narzędzi sprawdzić, czy cel został zrealizowany i czy konieczne jest pojęcie kolejnych kroków.

planowanie i zarządzanie czasem

Planowanie a zakupy

Tak samo jest np. z zakupami. Tutaj też przyda się umiejętne planowanie. Kiedy idziemy do sklepu zazwyczaj sięgamy po kolejne produkty, które przyciągają nas dobrą reklamą czy kolorowymi opakowaniami. Często w sklepach w tle leci muzyka, która wprawia nas w dobry nastrój sprzyjający zakupom a długo przed okresem Świąt, w sklepach poustawiane są choinki czy Mikołaje. Świąteczne przeboje oddziałują na nas w taki sposób, że z uśmiechem na twarzy sięgamy po więcej i więcej i dopiero w domu zastanawiamy się, po co nam te wszystkie produkty. Rozwiązanie jest proste – zanim udasz się na zakupy zrób listę rzeczy, których potrzebujesz lub listę osób, które chcesz obdarować. Jeśli najpierw kupisz prezent, a dopiero później będziesz się zastanawiać kogo możesz nim obdarować, podarunek może się okazać całkiem nietrafiony.

Co, jeśli planowanie nie jest dla Ciebie?

A jakie jest rozwiązanie dla osób, które nie lubią planować? Po prostu zanim weźmiesz z półki kolejną rzecz, zastanów się czy na pewno jest Ci ona potrzebna i w jaki sposób ją wykorzystasz. Być może okaże się, że w domu masz już trzy podobne przedmioty a na półkach brakuje już miejsca na kolejne nowości. Świadome wybieranie produktów pomoże Ci zaoszczędzić czas i pieniądze.
planowanie i zarządzanie czasem

Nie bierz na siebie więcej, niż możesz

W planowaniu bardzo ważne jest, żebyś nie nakładała na siebie więcej obowiązków, niż jesteś w stanie udźwignąć. Jeśli robisz plan na każdy dzień, najpierw wypisz rzeczy najważniejsze i tyle, żeby wystarczyło Ci czasu na ich realizację. Pamiętaj, żeby uwzględnić w planie czas wolny, dla siebie, dla rodziny. Jeśli zrealizujesz te najważniejsze cele, zawsze możesz zrobić coś dodatkowo, zająć się rzeczami mniej ważnymi, które czekają w kolejce, lub po prostu kreowaniem nowych pomysłów czy spędzić więcej czasu z rodziną lub znajomymi. Jeśli nie masz pomysłu na planowanie swojego czasu, rozejrzyj się, szukaj inspiracji! Coraz więcej osób w sieci, decyduje się dzielić swoimi pomysłami, na pewno znajdziesz coś dla siebie.

Sztuka planowania

Jest mnóstwo metod planowania i narzędzi, które pomagają nam w organizacji czasu. Można zaopatrzyć się w kalendarz do torebki, używać kalendarzy czy notatników online, zapisywać swoje plany w zwykłym notesie. Metodą prób i błędów, na pewno opracujesz system planowania, który będzie dla Ciebie odpowiedni. Ja również taki swój system opracowałam i niedługo się nim z Wami podzielę, być może odrobinę Was zainspiruje lub pomoże w stworzeniu Waszego osobistego planu. Więcej na temat osiągania celów, znajdziesz w artykule: Jak osiągać cele? Uwolnij swój potencjał! 

 

0 0 głosy
Ocena artykułu
Podziel się swoją opinią
Subskrybuj
Powiadom o
guest
162 Komentarze
Najstarsze
Najnowsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze
Kasia
7 lata temu

Temat na czasie! Umiejętne planowanie jest sztuką samą w sobie. To nie lada wyzwanie, które ciągle podejmuję, modyfikuje. Metodą prób i błędów ulepszam.

Anna Szuba
6 lata temu
Odpowiedź do  Kasia

Robię dokładnie tak samo. Każdy sam dla siebie powinien wypracować najlepszą metodę planowania. 🙂 A używasz kalendarza książkowego czy planujesz np. w telefonie?

Kamila
7 lata temu

Bardzo cenne rady, które wezmę do serca 🙂

Anna Szuba
6 lata temu
Odpowiedź do  Kamila

Kamila, super! Mam nadzieję, że okażą się przydatne. 🙂

Beata Redzimska
7 lata temu

Aniu, wlasnie chyba sukces w planowaniu i plynaca z niego motywacja do wytrwalej pracy wynika z tego, ze nie planujemy wiecej niz mozemy zrobic… Po prostu. Chciec mniej, ale robic to lepiej, bez stresu i bez zlych emocji, a te poztywne dopiero tak napedza nam akumulatory…. Pozdrawiam serdecznie Beata

Anna Szuba
6 lata temu
Odpowiedź do  Beata Redzimska

Beata, zgadzam się z Tobą. Planowanie zbyt wielu rzeczy na raz może sprawić, że w nasze życie wkradnie się jeszcze większy bałagan, bo przestaniemy sobie ze wszystkim radzić. Racjonalna ocena tego, co możemy zrobić w danym czasie, jest tutaj bardzo ważna. 🙂

Podróże z Mamą i Tatą
Podróże z Mamą i Tatą
7 lata temu

Przyznam, ze regularnie planuję robiąc listę rzeczy do zrobienia. Aby poczuć, że się posuwam do przodu wpisuję wszystko – zarówno napisanie artykułu, czy poprawę SEO jak i pranie i sprzątanie. Bardzo miło jest potem skreślać to co sie udało osiągnąć.

Anna Szuba
6 lata temu

Taka lista zadań jest naprawdę przydatna! Ważne jest jednak, żeby odróżnić zadania od celów, z czym może być problem. 🙂

Izabela Joanna Sarna
Izabela Joanna Sarna
7 lata temu

Już kolejny raz tu trafiam i znów się przekonuję, że mam do czynienia z wartościowymi treściami.

Anna Szuba
6 lata temu
Odpowiedź do  Izabela Joanna Sarna

Iza, dziękujemy! Bardzo nam miło! 🙂

Panna Kwiatkowska
7 lata temu

Właśnie branie na siebie za dużo naraz jest chyba moim największym problemem…

Anna Szuba
6 lata temu
Odpowiedź do  Panna Kwiatkowska

Czasem po prostu chcemy wziąć na siebie więcej, niż jesteśmy w stanie zrobić i w konsekwencji tego nie udaje nam się zrealizować nawet tych najważniejszych punktów.

Jadwiga (Naczelny Zmieniacz)

Zwróciłaś uwagę na bardzo ważną rzecz: samo trafne zdefiniowanie celu jest mega ważne. Jeśli do tego wizja kroków, które trzeba wykonać, jest jasno określona, to mamy konkretny plan działania. Wtedy każdy odhaczony krok daje mega turbodoładowanie. Bo choć nasz duży cel jest jeszcze daleko przed nami, to mamy dowód, że idziemy do przodu 🙂

Anna Szuba
6 lata temu

Niektórzy mylą zadania z celami. Jeśli uświadomimy sobie, że zadania są małymi kroczkami do osiągnięcia celu, to nasze planowanie może stać się naprawdę efektywne. 🙂

fryzurymarzeny
7 lata temu

Ciekawe 🙂

follow creativity now
follow creativity now
7 lata temu

Oj tak, i mnie czasami zdarza się brać zdecydowanie za dużo na siebie. Myślę, że każdej dobrej, uczynnej osobie to się zdarza. Chcemy pomóc innym, wesprzeć ich lub wyręczyć. Z czasem nauczyłam się jak wprowadzić balans w tej kwestii. A co do planowania, no cóż, różnie bywa. Choć zakupy świąteczne są przeanalizowane bardzo, bardzo, bardzo… Nie znoszę niedopasowanych, nietrafionych i niepraktycznych prezentów, dlatego tutaj planowanie to osobna strategia 🙂

Anna Szuba
6 lata temu
Odpowiedź do  follow creativity now

Oczywiście, można wspierać innych i pomagać innym, byle tylko nie zapomnieć w tym wszystkim o sobie. 🙂

Daria Kastrau
Daria Kastrau
7 lata temu

najgorzej brać na siebie co raz więcej i więcej, a potem padasz i jesteś sfrustrowana.

Anna Szuba
6 lata temu
Odpowiedź do  Daria Kastrau

Daria, dokładnie tak jest. Lepiej robić każdego dnia po kilka punktów z naszego planu – przesuwamy się do przodu, ale nie przeciążamy się. Warto pamiętać, żeby w tym wszystkim znaleźć czas na odpoczynek i regenerację – kiedy jesteśmy wypoczęci, wykonywanie różnych czynności przychodzi nam dużo łatwiej i szybciej.

simplyhappy
7 lata temu

W pracy zawsze jestem zorganizowana, wszystko robię punktualnie. Jednak gdy mam dzień wolny, często jestem bardziej chaotyczna, właśnie przez brak konkretnego planu. Dobra organizacja to klucz do sukcesu! 🙂

Anna Szuba
6 lata temu
Odpowiedź do  simplyhappy

Ja również wolę mieć plan, dzięki któremu nie zatrzymuję się co pół godziny i nie zastanawiam się „co by tu zrobić teraz”. 😛

Runoholic.pl
7 lata temu

Raczej nigdy nie miałem problemu z organizacją dnia i planowaniem wszystkiego , nie mniej kiedyś bywało gorzej :p

Anna Szuba
6 lata temu
Odpowiedź do  Runoholic.pl

Cieszę się! Pozdrawiam. 🙂

Narwany
7 lata temu

Ja czasami wolę zostawić sobie sam wyznaczony cel a kroki do niego dopasowywać w trakcie. Nie mówię, że ta metoda jest zawsze skuteczna, ale na pewno dużo bardziej mnie rozwija 🙂

Anna Szuba
6 lata temu
Odpowiedź do  Narwany

Każdy ma swoją metodę, jeśli się sprawdza, to czemu nie? 🙂

Ew Es
Ew Es
7 lata temu

Jejku, muszę się w końcu nauczyć zapisywać w notesie to, co mam zrobić!

Anna Szuba
6 lata temu
Odpowiedź do  Ew Es

Ja polecam kalendarz z rozkładem tygodniowym. 🙂

Ewa
Ewa
7 lata temu

Długo uczyłam się planowania i organizacji, na szczęście teraz nie mam z tym problemu 🙂

Anna Szuba
6 lata temu
Odpowiedź do  Ewa

Super! Planujesz w kalendarzu? 🙂

Monika | Konfabula.pl
7 lata temu

Od kiedy pracuję w domu planowanie stało się poważnym zajęciem.

Anna Szuba
6 lata temu
Odpowiedź do  Monika | Konfabula.pl

Czasem ciężko skoordynować pracę w domu z obowiązkami zawodowymi. W końcu mamy tyle rozpraszaczy: trzeba zrobić pranie, posprzątać, ugotować… 🙂 Mega wyzwanie przed Tobą! 🙂

Moderna
7 lata temu

Ja planuję i organizuję każdy dzień, przy 3 dzieci nie da się inaczej, bo ciągle brakowałoby mi na wszystko czasu.

Anna Szuba
6 lata temu
Odpowiedź do  Moderna

Jaka jest Twoja metoda? Używasz kalendarza? 🙂

Magda M. blog
7 lata temu

U mnie nie istnieje coś takiego jak work life balance. Na macierzyńskim praca to życie a życie to praca. To fajne i niefajne jednocześnie

Anna Szuba
6 lata temu
Odpowiedź do  Magda M. blog

Magda, trzymam kciuki, żeby wszystko udało się zorganizować w taki sposób, żebyś znalazła też chwilę dla siebie. 🙂

corni555
corni555
7 lata temu

Chyba faktycznie biorę na siebie zbyt wiele. Muszę lepiej poukładać sobie priorytety na każdy dzień w takiej ilości żeby być w stanie zrealizować wszystko. Aniu, masz jakieś dobre książki do polecenia w zakresie planowania? 🙂

Anna Szuba
6 lata temu
Odpowiedź do  corni555

„Zrób to od razu” Gleeson Kerry – baardzo, bardzo polecam. 🙂

emila.wlo
7 lata temu

Planowanie to zbawienie. Wiadomo od razu co robić, nie trzeba się zastanawiać. Polecam szczególnie w kwestii zakupów, jak wspomniałaś i posiłków.
Planowanie życia i celów też jest super, ale trzeba też zostawić trochę miejsca na spontaniczność 😉

Anna Szuba
6 lata temu
Odpowiedź do  emila.wlo

Emilia, właśnie dlatego nie należy brać na siebie zbyt wiele i planować za dużo – wtedy brak tej spontaniczności, bo kalendarz jest zapełniony po brzegi. 🙂

Sikoreczka
7 lata temu

Planowanie nie jest złe, ale czasem wyskakują różne rzeczy poza planem i wszystko szlaken-trafen… znam to teraz kiedy nie możemy zrobić normalnego grafiku do pracy i z dnia na dzień się wszystko zmienia. Jedynie co zaplanować mogę to tyle co jest od 17,30 😀 miłego.

Anna Szuba
6 lata temu
Odpowiedź do  Sikoreczka

Możesz zaplanować 2-3 zadania na dzień, nie wpisując godzin wykonania. Wtedy nic Cię nie zaskoczy, bo masz mnóstwo czasu, żeby w razie nagłych spraw, zająć się nimi.

Danuta Brzezińska
Danuta Brzezińska
7 lata temu

Nie wiem czy można dojśc do sukcesu jeżeli nie planujemy. Uczę na codzień planowania, niestety wiele osób robi podstawowe błędy a to sprzyja zniechęceniu i rozczarowaniu.

Anna Szuba
6 lata temu
Odpowiedź do  Danuta Brzezińska

Danuta, zgadzam się z Tobą. Jeśli nie planujemy, ciężko stwierdzić czy robimy jakiekolwiek postępy i czy realizujemy cele. 🙂

princess.malpka
7 lata temu

Lubie planowac ale tylko wpisy na bloga, ogolnie wole nie skupiac sie na planowaniu zycia , tylko na dzialaniu. 😉

Anna Szuba
6 lata temu
Odpowiedź do  princess.malpka

Ciężko mierzyć efekty bez planowania. Kiedyś słyszałam powiedzenie, że jeśli poświęcisz 5 min na planowanie wieczorem, kolejny dzień będzie o wiele bardziej efektywny bo nie musisz ciągle zastanawiać się co jeszcze jest do zrobienia tylko właśnie… działasz! I w pełni się z tym zgadzam. Ale oczywiście każdy ma swój sposób na realizację zadań i dążenie do celu, jeśli się sprawdza, super! Pozdrawiam. 🙂

princess.malpka
6 lata temu
Odpowiedź do  Anna Szuba

Mnie niestety zawsze przy planowaniu dnia cos wyskoczy nagle i plany sie zmieniaja, co bardzo mnie wtedy denerwuje i ciagle mysle ze przeciez planowalam i mialo byc inaczej hahaha 😉

Anna Szuba
6 lata temu
Odpowiedź do  princess.malpka

Może zbyt wiele planujesz i te plany są nierealne do zrealizowania? Warto zaplanować mniej, a mieć więcej „okienek” na nieprzewidziane sytuacje, których na codzień jest mnóstwo. Możesz zaplanować 3 rzeczy, ale je zrealizować, a później zawsze można zrobić więcej, jeśli zostanie na to czas. 🙂

princess.malpka
6 lata temu
Odpowiedź do  Anna Szuba

Dziekuje za podpowiedzi <3

Justyna
Justyna
7 lata temu

Kiedyś w moim życiu panował totalny chaos, w końcu nauczyłam się planować, potem przestrzegać tego planu, dziś nie wyobrażam sobie, jak mogłam żyć bez dobrej organizacji.

Anna Szuba
6 lata temu
Odpowiedź do  Justyna

Justyna, jeśli zupełnie przestałabym planować, to też znalazłabym się w totalnym chaosie. 🙂 Super, że udało Ci się to zmienić! A w jaki sposób planujesz? W kalendarzu? 🙂

Sylwia
Sylwia
7 lata temu

Cenne rady 🙂 Czy mogę zasugerować zmniejszenie czcionki akapitów? Wygląda jak blog dla okulistów teraz…

Anna Szuba
6 lata temu
Odpowiedź do  Sylwia

Sylwia, dziękuję za sugestię! Rzeczywiście czcionka może być odrobinę za duża – weźmiemy to pod uwagę. 🙂

Wojtek| Bielecki.es
7 lata temu

Brak planu jest najgorszym możliwym planem. 😉

Anna Szuba
6 lata temu
Odpowiedź do  Wojtek| Bielecki.es

Otóż to! 🙂

Sisters92 | pojedztam.pl

Staramy się mieć taki rozkład dnia i podział zajęć, by wszystko spokojnie wykonać i mieć także czas dla siebie i na odpoczynek.

Anna Szuba
6 lata temu

Plan idealny! 🙂

DookolaPracy
7 lata temu

🙂 Planowanie i prioretyzacja są kluczem! Warto natomiast pamiętać o elastycności!

Anna Szuba
6 lata temu
Odpowiedź do  DookolaPracy

To prawda, w swoim planie dnia warto zostawić „okienka” na sytuacje nieprzewidziane. 🙂

Mynio.pl
7 lata temu

Jakbym czytała o sobie 🙂 niby na liście konkrety a i tak przepisuję z wczoraj. Ehh

Anna Szuba
6 lata temu
Odpowiedź do  Mynio.pl

Spróbuj planować 2-3 rzeczy dziennie. Jeśli je wykonasz i stwierdzisz, że chcesz zrobić więcej, zawsze możesz dopisać i będzie to dla Ciebie miłe zaskoczenie. Nie dość, że nie przeniesiesz punktów na kolejny dzień, to jeszcze zrealizujesz więcej niż sobie założyłaś. 🙂

Paulina z rozwiniecie.pl

Jak ze wszystkim, warto szukać swoich sposobów. Fajnie, że do tego zachęcasz 🙂

Anna Szuba
6 lata temu

Paulina, zachęcam, planowanie pozwala efektywnie planować swój czas. Najważniejsze, żeby pamiętać, że zadanie to nie cel. 🙂

Grzegorz Deuter
7 lata temu

Planowanie jest moją mocną stroną, ale znam i takich, którzy wolą chaos w życiu, a raczej wydaje im się, że to lepsze 😉

Bookendorfina Izabela Pycio
Odpowiedź do  Grzegorz Deuter

Bo w wielu sprawach okazuje się to faktycznie lepsze. 😉

Anna Szuba
6 lata temu

Czasem w tych chaosie widzą swój własny porządek. 🙂

Sandra Kurzawa
Sandra Kurzawa
7 lata temu

Dobry przyklad z zakupami… ale mi czesto brak samodyscypliny… owszem lista jest ale wafelek by sie zjadlo no a tam jeszczw jakies ciasteczko o nowa koszulka star wars ? no i po moim planie

Anna Szuba
6 lata temu
Odpowiedź do  Sandra Kurzawa

Sandra, czasem trzeba też sobie pozwolić na odrobinę przyjemności! Ale wyobraź sobie ile tych wafelków i ciasteczek byłoby, gdybyśmy nie miały listy zakupów. 🙂 Pewnie wracałybyśmy ze wszystkim, oprócz tego, czego naprawdę potrzebujemy. 🙂

MamaCarla
7 lata temu

Uwielbiam planować! W moim przypadku dobry kalendarz to podstawa.

Anna Szuba
6 lata temu
Odpowiedź do  MamaCarla

U mnie jest dokładnie tak samo! A masz kalendarz z rozkładem tygodniowym? 🙂

MamaCarla
6 lata temu
Odpowiedź do  Anna Szuba

Tak, ale w przyszłym roku zmieniam na dzienny, bo się nie mieszczę z notatkami 😉

Anna Szuba
6 lata temu
Odpowiedź do  MamaCarla

Ooo! No to chyba naprawdę dużo planujesz. 🙂 Ja kiedyś miałam dzienny, ale przeszłam na tygodniowy. 🙂

Zołza z kitką
7 lata temu

Moim głównym problemem jest to, że biorę na siebie więcej, niż jestem w stanie zrobić. A potem złoszczę się, że nie wszystko udało się zrealizować…;)

Anna Szuba
6 lata temu
Odpowiedź do  Zołza z kitką

Dlatego warto planować 2-3 rzeczy na dzień a później ewentualnie zrobić więcej. Będzie miłe zaskoczenie. 🙂

Runoholic.pl
7 lata temu

FCzęsto planuję więcej niż jestem w stsnie zrobić, ale to chyba wina wysokich ambicji :p

Angelika
7 lata temu
Odpowiedź do  Runoholic.pl

też tak mam… często planuję więcej, ale później mam satysfakcję, gdy udaje mi się odhaczać punkt za punktem:)

Holly Lu
Holly Lu
7 lata temu

Ja planuje raczej krotkoterminowo, najpilniejsze sprawy w ręcznie przygotowanym planerze.

Anna Szuba
6 lata temu
Odpowiedź do  Holly Lu

Super, że znalazłaś swój sposób. 🙂

Edyta moj-kawalek-podlogi

U mnie zdecydowanie spisanie wszystkiego i robienie krok po kroku sprawdza się najlepiej 🙂

Anna Szuba
6 lata temu

A jakiego kalendarza lub planera używasz? 🙂

Hanna Joanna
7 lata temu

Kocham planować, nawet aż za bardzo, ale jakiś czas zaczęłam zdawać sobie sprawę, że skupiam się bardziej na planowaniu niż realizacji i prawie zawsze mam zaległości. Ale jeśli nad tym zapanować, to można z planowania odnieść wiele korzyści. Na szczęście idzie mi to już coraz lepiej, planuję mniej, na krótszy czas i idę małymi krokami do przodu.

Anna Szuba
6 lata temu
Odpowiedź do  Hanna Joanna

Ja też wolę poświęcić trochę czasu na zaplanowanie i wiedzieć co i w jakim celu mam zrobić, niż zastanawiać się nad tym dopiero jak usiądę do pracy. 🙂

Szaman Shamansky
Szaman Shamansky
7 lata temu

Sensowne porady 🙂 Nawet jeśli koniec końców się nie sprawdza, warto mieć jakiś plan działania.

Anna Szuba
6 lata temu
Odpowiedź do  Szaman Shamansky

Najlepiej planować tak, żeby udało się zrealizować zaplanowane zadania. 🙂

rodzinka 2+3
7 lata temu

bardzo przydatne myślę że coś wykorzystam 😀

Anna Szuba
6 lata temu
Odpowiedź do  rodzinka 2+3

Mam nadzieję, że wskazówki okażą się przydatne. 🙂

krystynabozenna
7 lata temu

Tak to jest ,że planowanie jest sztuką i nie każdy to potrafi :-))

Anna Szuba
6 lata temu
Odpowiedź do  krystynabozenna

Za to każdy może się tego nauczyć. 🙂 To kwestia wypracowania sobie własnego systemu planowania, metodą prób i błędów.

Gosia www.beautycomplex.net

Bardzo fajny test. Ja staram się robić listę zakupów i sie jej trzymać, ale zawsze znajdzie się coś co wpadnie ekstra 🙁

Anna Szuba
6 lata temu

Może to kwestia nastawienia? A może te „extra” rzeczy, są naprawdę konieczne do zakupu? Warto pamiętać, że plan ma być dla nas pomocą, a nie ograniczeniem. 🙂

Emilia Kobos
Emilia Kobos
7 lata temu

Planuje każdy miesiąc i tydzień oddzielnie. To bardzo pomaga 🙂

Anna Szuba
6 lata temu
Odpowiedź do  Emilia Kobos

Fajnie, że wypracowałaś własny sposób. planowania 🙂

Bookendorfina Izabela Pycio

Małymi krokami, z czasem uszczegółowianie, aż dojdzie się do wprawy. 🙂

Anna Szuba
6 lata temu

Dokładnie tak! To kwestia wypracowania sobie własnego systemu planowania, metodą prób i błędów.

Małgorzata Hert
Małgorzata Hert
7 lata temu

Organizacja i planowanie – na szczęście nie mam z tym problemu 🙂

Anna Szuba
6 lata temu
Odpowiedź do  Małgorzata Hert

Cieszę się, a jakie metody stosujesz? 🙂

Anna Kozakiewicz
Anna Kozakiewicz
7 lata temu

Muszę wkońcu przysiąść do mojego planera

Anna Szuba
6 lata temu
Odpowiedź do  Anna Kozakiewicz

Aniu, daj znać jak znajdziesz system planowania odpowiedni dl siebie.

Perfect Foundation
Perfect Foundation
7 lata temu

Planowanie to temat u mnie bardzo na czasie i będę to próbowała robić za pomocą plannerów.

Anna Szuba
6 lata temu
Odpowiedź do  Perfect Foundation

Proponuję kalendarz z rozkładem tygodniowym, u mnie świetnie się spisuje. Tylko zwróć uwagę, żeby dni miały pionowe kolumny, a nie poziome. Wtedy łatwiej zrobić listę zadań.

1journey1life 2people
1journey1life 2people
7 lata temu

Nie mam problemów z planowaniem (tak mi się wydaje), choć taka swiateczna atmosfera w sklepie zawsze kusi do nadprogramowych zakupów więc czasem w tej kwestii mam lekkie wyrzuty sumienia ;p

Anna Szuba
6 lata temu
Odpowiedź do  1journey1life 2people

Trzeba mieć naprawdę odpornym na takie klimaty, żeby się oprzeć. 😉

Katarzyna Narloch
Katarzyna Narloch
7 lata temu

Nie mam problemu z planowaniem, należę do osób, które lubią mieć wszystko poukładane. Niestety moje plany ostatnio idą w łeb, bo dwójka dzieci miesza w tych planach okrutnie 😉

Anna Szuba
6 lata temu
Odpowiedź do  Katarzyna Narloch

Kasiu, może warto planować trochę mniej? 2-3 zadania do realizacji i mnóstwo „okienek” na sprawy nadprogramowe. Jak wykonasz plan, zawsze możesz zrobić coś więcej. 🙂

Magda Ostrowska | Dopracowani

Ja zdecydowanie jestem fanką planowania i mądrej organizacji. Ciekawa jestem Twoich sposobów 🙂

Anna Szuba
6 lata temu

U mnie sprawdza się kalendarz z rozkładem tygodniowym. Podczas zakupów takiego kalendarza, warto zwrócić uwagę na to, żeby dni były ułożone w postaci pionowych kolumn, a nie poziomych. Wtedy łatwiej zrobić listę zadań.

Zobacz koniecznie
Kawiarnia Kraków - Metaforma Cafe Ruszamy z nową serią artykułów!…