Jak zadbać o opaleniznę po wakacjach?

Mimo, iż proces powstawania opalenizny postępuje szybko, a jego mechanizm jest dość prosty, to utrzymanie efektu brązowej skóry w nienagannym stanie wymaga odrobiny wysiłku. Odpowiednie przygotowanie ciała przed kąpielą słoneczną, a także późniejsze zabiegi nawilżające i kilka innych trików z powodzeniem pozwolą Ci na utrwalenie opalenizny, przy jednoczesnym zachowaniu doskonałej kondycji skóry – bez przesuszenia, przebarwień czy plam spowodowanych łuszczącym się naskórkiem. Jak zatrzymać opaleniznę na dłużej i cieszyć się nią przez kolejne tygodnie po powrocie z urlopu? Oto kilka sprawdzonych porad, które zdecydowanie warto wykorzystać w praktyce!

Jak zatrzymać opaleniznę? Na początek przygotuj skórę!

Odpowiedzią na to, jak utrwalić opaleniznę nie powinny być wyłącznie porady dotyczące zabiegów po zbrązowieniu skóry. Przygotowania do kąpieli słonecznych są tutaj bowiem kluczowe. Odpowiednio złuszczone i nawilżone ciało będzie dłużej utrzymywać pożądany odcień, a dodatkowo wykonanie peelingu oraz regularne nakładanie odżywczego balsamu na kilka tygodni przed planowanymi wakacjami sprawi, że opalenizna będzie równa – bez plam i ciemniejszych miejsc w obszarach, w których martwy naskórek gromadzi się w największych ilościach (chodzi tu przede wszystkim o łokcie, kolana i kostki).

Jak zatrzymać opaleniznę na dłużej? Stosuj kremy z wysokimi filtrami! Wielu osobom taka porada może wydawać się paradoksem, jednak warto wiedzieć, że filtry przeciwsłoneczne nie zatrzymują całkowicie procesu przyciemniania skóry. Sprawiają jednak, że ciało opala się nieco wolniej i bardziej równomiernie, a oprócz tego jest chronione przed złuszczaniem naskórka i powstawaniem nieestetycznych, jasnych plam na tle brązowej skóry.

Najlepszy sposób na utrwalenie opalenizny to nawilżanie ciała

Ekspozycja na promieniowanie słoneczne – nawet taka, która odbywa się z wykorzystaniem kremów z wysokim filtrem – jest czynnikiem wysuszającym skórę. Bardzo często, pomimo braku oparzeń, sucha skóra może złuszczać się maleńkimi płatkami, przyczyniając się do osłabienia efektu opalenizny. Aby temu zapobiec i utrzymać ciało w dobrej kondycji, należy mocno je nawilżać, zwracając szczególną uwagę na używane przez nas kosmetyki. W okresie powakacyjnym warto postawić na żele pod prysznic z mocznikiem, bez agresywnych substancji myjących (SLES czy SLS), a także na regularne stosowanie balsamów, mleczek czy maseł do ciała, zawierających zarówno substancje nawilżające (humektanty), jak i natłuszczające (emolienty).

Utrwalanie opalenizny a stosowanie balsamów brązujących i kosmetyków samoopalających

Na przedłużenie efektu opalonej skóry po wakacjach z pewnością wpływa również stosowanie specjalnych kosmetyków – a w tym:

• kosmetyków utrwalających opaleniznę, zawierających substancje nawilżające i łagodzące podrażnienia, przyczyniające się do zmniejszenia ryzyka złuszczania przyciemnionego naskórka;
• kosmetyków brązujących, zawierających substancje wchodzące w reakcję z naskórkiem i zmieniające jego kolor – za ich pomocą można delikatnie stopniować efekt;
• kosmetyków samoopalających, które poleca się do stosowania, gdy opalenizna już nieco zblednie i nie będzie dla nas tak satysfakcjonująca, jak na początku.

Chcesz opalać się szybciej? Dowiedz się więcej o przyspieszaczach opalania: Czym jest przyspieszacz opalania i jak go używać?

Warto dodać, że kosmetyki brązujące i samoopalające powinny być aplikowane na przygotowaną wcześniej skórę – tak samo, jak przed naturalnym opalaniem (a więc na delikatnie złuszczoną i nawilżoną). Wówczas unikniemy specyficznych plam i smug, które pojawiają się w miejscach nagromadzenia martwego naskórka.

artykuł sponsorowany