Adela ochman założycielka

Etyka jako strategia biznesowa – czy odpowiedzialność się opłaca?

W świecie, w którym szybkość produkcji stała się walutą, a ilość często wygrywa z jakością, coraz głośniej wybrzmiewa pytanie: czy etyka w biznesie to realna strategia, czy jedynie estetyczny dodatek do komunikacji marketingowej? Czy odpowiedzialność może być fundamentem dobrze prosperującej marki, a nie wyłącznie modnym hasłem?

Adela Ochman, założycielka i dyrektor kreatywna Argumentshop, udowadnia, że etyka nie musi być kompromisem, lecz świadomym wyborem, który buduje trwałą wartość. Jej marka od lat konsekwentnie stawia na slow fashion, transparentność i lokalną produkcję, redefiniując pojęcie luksusu jako czegoś, co niesie sens, spokój i autentyczność. W tej rozmowie przyglądamy się temu, jak odpowiedzialność przenika każdy poziom jej biznesu – od projektu, przez proces twórczy, aż po relacje z klientami – i czy w długiej perspektywie to właśnie etyka staje się najskuteczniejszą strategią rozwoju marki.

Adela ochman założycielka

Redakcja: W świecie, w którym tempo produkcji i konsumpcji wciąż rośnie – czy etyka naprawdę może być strategią biznesową, a nie tylko ładnym dodatkiem do marketingu?

Adela Ochman: W mojej ocenie, etyka w biznesie jest filtrem, przez który klient podejmuje decyzje. W świecie, w którym wszystko można przyspieszyć, my wybieramy tempo, które pozwala zachować dla nas sens. Etyka stanowi również strategię przetrwania wartości, ze względu na to, że marka bez kręgosłupa moralnego traci zaufanie szybciej niż zasięgi w social mediach. W Argument wierzymy, że luksus przyszłości to ten, który nie żeruje na nadprodukcji, lecz tworzy mniej, ale z większym znaczeniem. W dłuższej perspektywie to nie rabaty budują lojalność Klienta, tylko właśnie etyka.

Redakcja: Kiedy po raz pierwszy pomyślałaś, że moda może być nie tylko estetyczna, ale też etyczna? Czy był jakiś moment przełomowy w Twoim podejściu?

Adela Ochman:
Przez lata moda kojarzyła mi się z kreacją, estetyką i ekspresją, z formą wyrażania siebie. Jako młoda dziewczyna z zapartym tchem śledziłam świat mody poprzez czasopisma i programy telewizyjne poświęcone trendom. Z biegiem lat, wchodząc w ten świat głębiej, zaczęłam dostrzegać więcej. Z czasem zauważyłam bezsens i powtarzalność sezonowych kolekcji, nadprodukcję, brak odpowiedzialnego zarządzania odpadami, a także niesprawiedliwe warunki pracy i wynagrodzenia rzemieślników z krajów azjatyckich. Coraz wyraźniej widziałam też realny wpływ branży na środowisko i ślad węglowy, jaki po sobie zostawia. Te refleksje coraz mocniej rezonowały w moim poczuciu odpowiedzialności, szczególnie wobec faktu, że przez długi czas nic z tym nie robiłam. Właśnie wtedy podjęłam decyzję o stworzeniu marki, która stanie się moim głosem w tej sprawie. Dzięki miłości do mody mogę dziś nie tylko projektować formy i kreować sesje zdjęciowe, ale też wyrażać postawę, która z każdym dniem znajduje coraz większe zainteresowanie wśród ludzi.

Redakcja: Wielu przedsiębiorców obawia się, że odpowiedzialność i zrównoważona produkcja oznaczają mniejszy zysk. Jak wygląda to z Twojej perspektywy? Czy etyka może się realnie „opłacać”?

Adela Ochman:
To prawda, wielu przedsiębiorców obawia się, że odpowiedzialna produkcja stoi w sprzeczności z rentownością. W mojej perspektywie jest jednak odwrotnie. Etyka nie tylko może się „opłacać”, ale też buduje zupełnie inny rodzaj wartości. Jest on trwały, autentyczny i odporny na chwilowe trendy. Kiedy projektuję, myślę o przedmiocie, który ma przetrwać lata, a nie sezon. Chodzi o relację między marką a odbiorcą, opartej na zaufaniu, a nie na impulsie zakupowym. To podejście przyciąga ludzi, którzy kupują świadomie i chcą wspierać marki spójne z ich własnymi wartościami.

Odpowiedzialność zmienia definicję zysku, który z szybkiego, krótkoterminowego przekształca się na ten, który buduje prawdziwą markę i społeczność wokół niej.

Redakcja: Jaką decyzję biznesową w Argument uznałabyś za najtrudniejszą – tę, która testowała granice między wartościami a opłacalnością?

Adela Ochman:
Nie mam problemu z podejmowaniem decyzji na styku wartości i opłacalności, bo w moim przypadku te dwie rzeczy nigdy nie stoją ze sobą w sprzeczności. W Argument wartości, którymi się kieruję, są fundamentem całego modelu biznesowego.

Od początku zależało mi na tym, żeby proces był spójny i uczciwy. Rzemieślnicy otrzymują godne, satysfakcjonujące wynagrodzenie, a klient dostaje produkt o wysokiej jakości, wciąż w bardzo atrakcyjnej cenie, zwłaszcza biorąc pod uwagę produkcję w duchu slow fashion i w pełni realizowaną w Polsce. Dzięki temu nie muszę wybierać między etyką a zyskiem. Dla mnie jedno po prostu wynika z drugiego.

Adela ochman założycielka

Redakcja: Czy polski rynek jest dziś gotowy na marki, które stawiają etykę ponad tempo i skalę produkcji? Czy konsumenci rzeczywiście chcą płacić za wartości?

Adela Ochman:
W mojej opinii polski rynek wciąż jest w procesie dojrzewania do takiego podejścia. Widać wyraźnie rosnącą świadomość i coraz więcej osób zaczyna zadawać sobie pytania o pochodzenie rzeczy, o to, kto je tworzy i w jakich warunkach. Nie jest to jeszcze poziom zachodnich rynków, ale kierunek jest już zauważalny. Konsumenci coraz częściej chcą płacić nie tylko za produkt, ale też za to, co za nim stoi. Za ideę, transparentność, odpowiedzialność. Konsumenci zaczynają rozumieć, że ich wybory zakupowe to forma głosu. Nie ukrywam, że dla nas to ogromna szansa, bo jeśli robisz coś szczerze, z konsekwencją i z poszanowaniem zasad, rynek prędzej czy później to zauważy i doceni.

Redakcja: Współczesny luksus coraz częściej kojarzy się z odpowiedzialnością, a nie z nadmiarem. Jak w Argument redefiniujecie pojęcie luksusu?

Adela Ochman:
Redefiniuję luksus jako spokój, pewność i autentyczność, czyli wartości, które nie przemijają po jednym sezonie.

Redakcja: Etyka w modzie to nie tylko wybór materiału, ale cały łańcuch decyzji – od dostawcy po klienta. Jak wygląda to w praktyce w Twojej marce?

Adela Ochman:
Zaczyna się już na etapie projektu, od pytania, ile naprawdę możemy stworzyć i w jakiej formie, tak aby wykorzystać jak największą ilość odpadów materiałów. Wybieramy materiały pozyskiwane od sprawdzonych dostawców, a cała produkcja odbywa się lokalnie, w naszym rodzinnym zakładzie w Częstochowie. To miejsce z ponad 35-letnią tradycją, w którym doświadczenie, rzemiosło i dbałość o detal przekazywane są z pokolenia na pokolenie. Pracujemy z ludźmi, którzy współtworzą z nami markę od lat, warto podkreślić że właśnie ich wiedza i precyzja są nieodłączną częścią każdego projektu. Nie ma tu miejsca na masową produkcję ani na pośpiech. Każda torebka powstaje w rytmie rzemiosła, z pełnym poszanowaniem materiału, pracy i czasu.
 Dla mnie etyka w modzie to właśnie to – świadomość, że luksus rodzi się z autentyczności, relacji i konsekwencji w działaniu.

Redakcja: Czy zdarza się, że klienci nie dostrzegają różnicy między autentycznym podejściem a „greenwashingiem”? Jak radzicie sobie z edukacją odbiorców?

Adela Ochman: Tak, zdarza się, że słyszymy takie zarzuty i to zrozumiałe, że w czasach, gdy wiele marek wykorzystuje hasła o „zrównoważonej produkcji” jedynie marketingowo, granica między autentycznym podejściem a greenwashingiem potrafi być dla odbiorcy nieoczywista. W Argument nie próbujemy przekonywać słowami tylko pozwalamy mówić faktom i transparentności. Pokazujemy, jak powstają nasze produkty, od pierwszego szkicu, przez proces szycia w rodzinnym zakładzie w Częstochowie, aż po finalny efekt. Opowiadamy o ludziach, którzy za tym stoją, o materiałach, które wybieramy, i o decyzjach, które podejmujemy każdego dnia. Edukacja w naszym rozumieniu to bardziej konsekwentne pokazywanie prawdziwego procesu i pozwalanie klientom samodzielnie zobaczyć różnicę.

Redakcja: Jaką rolę w budowaniu marki opartej na wartościach odgrywa transparentność? Czy pokazanie kulis biznesu może stać się przewagą konkurencyjną?

Adela Ochman:
Transparentność jest w skrócie wpisana w DNA firmy. Nie mamy nic do ukrycia 🙂 Jeśli coś tworzy się w sposób uczciwy, nie ma potrzeby niczego ukrywać a przeciwnie, warto to pokazać. Dlatego otwarcie mówimy o tym, gdzie i jak produkujemy, kim są ludzie, z którymi współpracujemy, i dlaczego podejmujemy określone decyzje projektowe. Dla mnie transparentność to zaufanie. A zaufanie to jeden z najcenniejszych kapitałów, jakie może mieć marka. W świecie, w którym wszystko można skopiować, właśnie autentyczność i otwartość stają się prawdziwą przewagą konkurencyjną.

Redakcja: Czy odpowiedzialność marki może inspirować inne branże? Co moda może nauczyć np. sektor beauty, gastronomiczny czy technologiczny?

Adela Ochman:
Zdecydowanie tak. Odpowiedzialność nie jest domeną jednej branży.
 Moda, szczególnie ta tworzona w duchu slow, uczy uważności. Pokazuje, że mniej znaczy lepiej, że warto inwestować w jakość, relacje i proces. Wierzę, że każdy biznes, niezależnie od branży, może być prowadzony z szacunkiem dla człowieka, środowiska czy własnych zasad. To właśnie ta konsekwencja staje się nową definicją luksusu.

Adela ochman założycielka

Redakcja: Jak budować zespół i współpracować z ludźmi, dla których etyka to nie slogan, ale codzienna praktyka? Czy da się zbudować „etyczną kulturę pracy”?

Adela Ochman:
Wierzę, że etycznej kultury pracy nie da się „zadekretować” tylko jest to czynnik, który musi wynikać z ludzi, którzy ją współtworzą.  W naszej firmie współpracujemy z zespołem, który zna się od lat. To rzemieślnicy, projektanci i współpracownicy, dla których uczciwość, jakość i wzajemny szacunek są czymś naturalnym. Etyka w pracy to dla mnie przede wszystkim sposób traktowania drugiego człowieka. Jasna komunikacja, odpowiedzialność za własną rolę i świadomość, że każdy etap ma znaczenie. Uważam, że etyczna kultura pracy powinna być traktowana jako najwyższy kapitał każdej firmy.

Redakcja: Na koniec – co Twoim zdaniem stanie się z firmami, które nadal ignorują temat odpowiedzialności? Czy etyka stanie się w przyszłości standardem biznesowym, czy wciąż pozostanie wyborem odważnych?|

Adela Ochman:
Prognozowanie przyszłości to zawsze trochę naiwne życzenie, jednak możemy mieć nadzieję, że kierunek, w którym zmierzamy, okaże się właściwy. Z mojej perspektywy firmy, które wciąż ignorują temat odpowiedzialności, z czasem po prostu stracą wiarygodność. Świadomość konsumentów rośnie, a transparentność staje się nowym standardem. Etyka w  biznesie pomału staje się naturalną rewolucją rynku. Wierzę, że przyszłość należy do marek, które są spójne, transparentne i konsekwentne w działaniu. Bo w świecie przesytu autentyczność zawsze będzie luksusem.

Adela Ochman – założycielka i dyrektor kreatywna marki Argumentshop Official – konceptu modowego, który od 2018 roku redefiniuje podejście do luksusu, opierając się na idei odpowiedzialnej mody. Marka, znana z charakterystycznych torebek o wyrazistych formach, wpisuje się w nurt zrównoważonego rozwoju, promując filozofię Zero i Less Waste. Adela Ochman konsekwentnie łączy estetykę z etyką, pokazując, że moda może być zarówno ikoną stylu, jak i głosem w dyskusji o świadomej konsumpcji.

Poza działalnością w świecie mody pełni funkcję Marketing Director w Tias Accounting and Legal Office, gdzie odpowiada za strategie komunikacyjne i rozwój wizerunku firmy. W swojej pracy wykorzystuje bogate doświadczenie w brand buildingu, design thinking, employer brandingu oraz komunikacji i marketingu dla branż kreatywnych i biznesowych.

Jest absolwentką Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu, gdzie ukończyła studia magisterskie z grafiki i sztuki mediów, a także Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu na kierunku zarządzanie projektami e-commerce. Swoje kompetencje rozwijała również poprzez kurs Strategy of Luxury Brands | Fashion PR Talks, który pozwolił jej pogłębić wiedzę na temat strategii i komunikacji marek luksusowych.

Adela angażuje się w inicjatywy łączące modę, sztukę i biznes – współorganizowała m.in. Wrocław Pop Up Store, wydarzenie skupiające polskie marki i projektantów. Jej współpracownicy opisują ją jako osobę kreatywną, energiczną i pełną pasji, która potrafi łączyć artystyczne podejście z pragmatycznym działaniem. Sama podkreśla, że trudności traktuje jako motywację, a wysokie standardy i odpowiedzialność zawodowa stanowią fundament jej pracy.

Poza światem biznesu i mody Adela Ochman czerpie energię z podróży, kontaktu ze sztuką i chwil spędzanych na świeżym powietrzu. Bliskie są jej sporty ekstremalne, które traktuje jako formę wolności, równowagi i odskoczni od codzienności.

artykuł sponsorowany

0 0 głosy
Ocena artykułu
Podziel się swoją opinią
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 Komentarze
Najstarsze
Najnowsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze
Zobacz koniecznie
Jeśli sądzisz, że nowoczesna kuchnia to designerskie meble i sprzęt…