Lubisz pisać? Chcesz poznać tajniki dobrego stylu? Świetnie trafiłeś! Przygotowałam dla Ciebie krótką ściągawkę, jak tworzyć treści do Internetu, które inni będą czytać z wypiekami na twarzy. No dobrze, może trochę przesadziłam, ale na pewno będą czytać z zaciekawieniem. Zastosuj się do 5 zasad, a gwarantuje, że staniesz się mistrzem webwritingu!
Z własnego doświadczenia pewnie wiesz, że tekstów w internecie nie czytamy od deski do deski. Zazwyczaj nie mamy na to czasu i ochoty. Zgodzisz się ze mną? Skanujemy tekst, szukamy ważnych dla nas informacji, odpowiedzi na nurtujące pytania. Jeśli nie ma ich na pierwszy rzut oka, opuszczamy stronę i szukamy gdzie indziej. A teraz spójrz co zrobić, by przyciągnąć i zatrzymać uwagę.
Zainteresuj czytelnika
Wiesz, czym jest odwrócona piramida? Nie? Już wyjaśniam. Odwrócona piramida polega na tym, że najważniejsze informacje umieszczasz na początku. Podobny przekaz ma też zasada Pareto: 80% informacji w pierwszych 20% tekstu.
Pierwsze akapity, to okazja dla Ciebie, żeby zaciekawić odbiorcę na tyle, by chciał czytać dalej. To dobry moment na umieszczenie: zaskakującego stwierdzenia, anegdoty, wyznania, cytatu, czy zapowiedzi tego, co będzie dalej.
Zadbaj o aspekt wizualny tekstu
Pisząc teksty do internetu, ważne, żebyś pomyślał o ich wyglądzie. To ważny element tworzenia treści. Oprócz wartościowego tekstu miej na uwadze estetykę. O czym musisz pamiętać? Przede wszystkim zadbaj o przejrzystość, a więc stosuj:
- śródtytuły
- krótkie akapity (3-5 zdań)
- krótkie zdania (10-20 słów)
- wyrównanie tekstu do lewej
- czcionkę bezszeryfową
- pogrubienia, podkreślenia
- wypunktowania
- prosty przekaz i słownictwo
- unikaj niepotrzebnych słów, wypełniaczy
- unikaj poetyckich określeń.
Pamiętaj, że im więcej treści, tym mniej uwagi. Skup się na najważniejszych rzeczach, które chcesz przekazać czytelnikowi.
Nie przynudzaj
Lubisz słuchać, oglądać lub czytać coś, co po prostu jest dla Ciebie nudne? Oczywiście, że nie! Dlatego nie znęcaj się nad swoimi czytelnikami. Rozważania nad sensem życia nikogo nie interesują, gdy piszesz artykuł o nowych trendach w modzie. Pokaż im konkrety i daj to, po co przyszli na daną stronę.
Co jeszcze możesz zrobić, żeby Twój tekst nie był nudny? Puść do czytelnika oczko. Zaskocz go. Możesz tworzyć własne oryginalne porównania i metafory, które spowodują, że odbiorca tekstu się uśmiechnie.
Odpowiadaj na potrzeby
Zachęciłaś czytelnika chwytliwym nagłówkiem. Było w nim coś, co go zainteresowało, liczy na to, że w tekście znajdzie odpowiedź na nurtujące go pytania. I co teraz? Przede wszystkim musisz wywiązać się z obietnicy złożonej w nagłówku.
Twój tekst ma odpowiadać na pytania czytelnika. Co najważniejsze, to Ty masz wiedzieć, jak te pytania brzmią. Pisząc tekst, na chwilę zmień się w jasnowidza. Wejdź w skórę odbiorcy i zastanów się, jakie ma potrzeby i oczekiwania. Z przymrużeniem oka, Twoim zadaniem jest znaleźć rozwiązanie na problemy czytelnika.
Rozmawiaj
Czytelnik powinien móc się z Tobą utożsamić. Skróć dystans i spraw, by choć trochę Cię polubił i myślał o Tobie jak o przyjacielu. Pisz tak, jakbyś rozmawiał. Używaj strony czynnej i czasowników. To one dodają dynamiki w tekście. Na końcu skłoń czytelnika do myślenia i podzielenia się opinią w komentarzu.
Mam nadzieję, że już wiesz, jak pisać dobre teksty do internetu. Stosuj się do 5 podstawowych zasad, a Twoje teksty zyskują nowych czytelników!
O mnie: Nazywam się Justyna Jakubczyk i pracuje jako copywriter. Kocham tworzyć teksty i bez dwóch zdań mogę podpisać się pod słowami Agnieszki Osieckiej: „U mnie jest blisko z serca do papieru”. Choć w moim przypadku papier zamieniłam na laptopa.
Jeśli masz czas i ochotę zapraszam Cię na moją stronę justynajakubczyk-copywriter.pl. Znajdziesz tam kilka słów o mnie oraz inne teksty. A może chcesz rozpocząć ze mną współpracę? Tak czy tak zajrzyj, gwarantuję, że warto.
Też zależy od tekstu, jaki tworzymy 🙂 A przypadku opowiadań (jak to jest u mnie), czasem akapity po prostu muszą być dłuższe.
Dobre rady, z niektórych nawet sama korzystam:)
Bardzo ciekawe rady, skorzystam z nich 🙂
Pisząc opwiadanie za bardzo nie widzę sensu zachęcania do rozmowy w samym opowiadaniu, ale po wrzuceniu tekstu do Internetu bardzo lubię ten etap, kiedy czytelnicy wrzucają komentarze. Uwielbiam ten etap rozmowy z czytelnikiem 🙂 Taki czytelnik, który dyskutuje, nawet jeśli nie jest entuzjastą mojego tekstu, jest dla mnie bardzo cenny.
Masz ogrom racji w tym co piszesz! Dobre rady!
Ciekawy tekst. Pełen pomocnych wskazówek i informacji. Na pewno coś u siebie zastosuję.
Fajny zawód, chyba każdemu blogerowi by się przydał 🙂
I tak właśnie się staramy. Co nie zmienia faktu, że przede wszystkim najważniejsze jest to, aby znaleźć własna niszę Czytelników. I my za swoją niszę jesteśmy mega wdzięczne!
Bardzo ciekawy i przydatny artykuł.
Idealny tekst dla początkujących blogerów i redaktorów!
Świetny i jakże przydatny artykuł. Z pewnością wiele osób skorzysta 🙂
Dziękuję za cenne porady.