Małgorzata Dragan: „Akceptacja – jak ją wykorzystać w rozwoju osobistym?”

Akceptacja to, najprościej mówiąc, pogodzenie się z czymś, czego nie można zmienić. Może dotyczyć Twojego wyglądu, cech charakteru, emocji, a także doświadczeń z przeszłości lub tego, z czym mierzysz się aktualnie. Czy potrafisz zaakceptować wszystko, co Cię otacza lub spotyka takim, jakie jest? Jeśli znajdujesz się na ścieżce rozwoju osobistego i masz z tym trudność, przeczytaj poniższy artykuł.

Pewnie nie raz i nie dwa słyszałaś: „Zaakceptuj to, co jest takim, jakie jest”. Zdanie to może budzić w Tobie opór, szczególnie, jeśli masz za sobą trudne doświadczenia lub właśnie teraz znajdujesz się w kryzysie. Jednak, jak się okazuje, to właśnie akceptacja stanowi klucz do świadomego rozwoju i szczęśliwego, spokojnego życia. Dopóki nie masz w sobie akceptacji, w Twojej głowie, a także w każdej komórce Twojego ciała toczy się nieustanna walka i burza nieprzyjemnych emocji. A kiedy ta walka się toczy, trudno jest realizować siebie i spełniać marzenia.

Akceptacja siebie

Akceptacja siebie, swoich zalet i wad, mocnych stron i słabości, tego, co w sobie lubisz i tego, co najchętniej byś w sobie zmieniła, wpływa na poczucie własnej wartości oraz to, jak się czujesz sama ze sobą. Samoakceptacja wymaga pracy nad sobą, a zarazem stanowi punkt wyjścia do rozwoju osobistego. Trudno będzie Ci wyznaczać kolejne cele i je realizować, jeśli w głowie ciągle będziesz biła się z własnymi myślami. Akceptując siebie taką, jaka jesteś:

• zmniejszasz poziom stresu w swoim organizmie,
• poprawiasz własne samopoczucie,
• jesteś w stanie nawiązać bardziej satysfakcjonujące relacje z innymi.

Akceptacja sprawia, że nie walczysz z tym, czego nie możesz w sobie zmienić. Masz więcej empatii dla innych i dla samej siebie, lepiej rozumiesz siebie, swoje emocje i uczucia. Większa świadomość daje Ci z kolei więcej możliwości rozwoju. Wiesz, czego chcesz, o czym marzysz i dążysz do tego, bez krytycznego, niewspierającego myślenia o sobie i swoich kompetencjach. Akceptując siebie taką, jaka jesteś: z trochę za grubymi (według Ciebie/innych) nogami, za chudą, ciągle gubiącą rękawiczki czy zapominającą o urodzinach znajomych i rodziny, odpuszczasz to, co Ci nie służy i żegnasz się z wewnętrznym krytykiem. Dzięki temu otwierasz się na to, co pomaga Ci wzrastać.

Akceptacja tego, co już minęło

Czasu cofnąć nie możesz. Pewnie o tym słyszałaś, pewnie to wiesz, ale być może ciężko jest to zastosować w praktyce. Jest to zrozumiałe, jeśli ktoś bardzo Cię skrzywdził. Warto jednak popracować nad tym, by to, co było kiedyś, wpływało jak najmniej na to, jak jest teraz. Czy da się osiągnąć stan akceptacji traumatycznych wydarzeń z przeszłości? Tak, chociaż nie jest to łatwe. Jeśli chcesz poczuć większą lekkość w swoim życiu, wykorzystaj kilka sposobów na to, by zaakceptować przeszłość, jaka by ona nie była.

• Po pierwsze: przyjmij fakty.

Uznaj, że to się wydarzyło, że miało miejsca. Nie wypieraj tego ze swojej świadomości. Skonfrontowanie się z tym, do czego być może obiecałaś sobie już nie wracać, to pierwszy krok do akceptacji.

• Po drugie: zajmij się emocjami.

Nazwij wszystkie uczucia, jakie pojawiły i nadal pojawiają się w związku z daną sytuacją/wydarzeniem. Pozwól im wybrzmieć. Jeśli chce Ci się płakać, płacz. Jeśli masz ochotę krzyczeć, zrób to. Jeśli chcesz posmucić się w ciszy – masz do tego prawo. Poświęć na to tyle czasu, ile potrzebujesz.

• Po trzecie: puść to wszystko wolno.

To już minęło. Niezależnie od tego, jak bardzo było bolesne, minęło. Jeśli wraca, to tylko w Twojej głowie. Odpuść. Zacznij żyć tym, co niesie Ci życie teraz i tutaj.

Akceptacja siebie i tego, co Cię spotkało lub teraz spotyka zwalnia w Twojej głowie przestrzeń na to, co jeszcze przed Tobą. Możesz kreować swoje życie tak, jak tylko sobie wymarzyłaś. Możesz realizować siebie, swoje pasje, plany, cele. Możesz skupić się na odkrywaniu własnego potencjału, lepszym poznaniu siebie i tego, co dla Ciebie ważne.

Spójrz na swoje życie z innej perspektywy

Wszystko przemija. Nawet najgorsze, najtrudniejsze sytuacje w Twoim życiu przeminą. Pamiętaj o tym, zwłaszcza w momentach, gdy doświadczasz kryzysu, kiedy jest Ci źle i trudno. Popatrz w niebo, weź kilka głębokich wdechów i spójrz na swoje życie z większym dystansem. Przyjmij rolę obserwatora. Kto wie, ile dobrego wtedy zobaczysz i dokąd Cię to zaprowadzi…

Małgorzata Dragan-Droga do Marzeń – mentorka kobiet; uczy, jak stawiać granice w zadbaniu o siebie; jej ulubionym narzędziem jest praca pytaniami. Współautorka książki „Świat Kobiecej Mocy. Niezwykłe historie 11 kobiet, które odważyły się zmienić swoje życie”, twórczyni „Kart Anielskich” i „Codziennika”, wspomagających pracę ze sobą.

https://malgorzata-dragan.com

https://www.facebook.com/malgorzata.dragan.marga

Temat Cię zainteresował? Sprawdź także: „Codziennik” –  praktyczny przewodnik w drodze do Twoich marzeń

artykuł sponsorowany