Zerknij koniecznie

Mężczyzna w żeńskiej energii: Wpływ relacji z matką na dorosłe życie i związki wg. Berta Hellingera

W systemowych koncepcjach Berta Hellingera, jednego z najbardziej znanych terapeutów rodzinnych na świecie, relacja z matką stanowi fundament, na którym mężczyzna buduje swoje życie emocjonalne. Ta pierwotna więź, tworzona już od momentu poczęcia, kształtuje w dorosłości sposób, w jaki mężczyzna postrzega kobiety oraz jak definiuje swoje miejsce w związkach i rodzinie. Bardzo często mówi się w tym kontekście o „żeńskiej energii”, której źródłem jest właśnie postać matki. Co zatem kryje się za tym pojęciem, dlaczego jest tak ważne i jak może wpływać na relacje w dorosłym życiu?

Zgodnie z założeniami ustawień systemowych Berta Hellingera, każdy z nas przynależy do szerszego systemu rodzinnego, w którym zajmujemy określone miejsce. Matka jest dla chłopca pierwszą reprezentantką żeńskiej energii i kobiecości. Jej postawa, emocje i nastawienie do dziecka stają się symbolem tego, czego mężczyzna w przyszłości będzie się spodziewał od kobiet – zarówno w związkach romantycznych, jak i w relacjach zawodowych czy towarzyskich.

Czego mężczyzna uczy się w relacji z matką?

  1. Akceptacji i miłości: Jeśli w dzieciństwie mężczyzna doświadcza poczucia bezpieczeństwa, bliskości emocjonalnej i bezwarunkowej miłości, w dorosłym życiu zwykle łatwiej mu nawiązywać relacje i obdarzać partnerkę ciepłem.
  2. Granic i autonomii: Matka, która daje dziecku wolność eksperymentowania, ale wyznacza też jasne reguły, pokazuje, jak można zachować równowagę między bliskością a niezależnością. W dorosłości ten wzorzec może przełożyć się na zdrowsze i mniej zależne relacje.
  3. Szacunku do kobiecości: Dla chłopca matka jest pierwszym doświadczeniem kobiecości, a jej obraz w dorosłym życiu może wpływać na to, jak traktuje kobiety i jak postrzega ich rolę.

Matka – pierwszy wzorzec kobiecości w ujęciu Berta Hellingera

W koncepcjach Berta Hellingera, twórcy metody ustawień systemowych, relacja z matką odgrywa kluczową rolę w kształtowaniu psychiki i tożsamości każdego człowieka. Dla chłopca – przyszłego mężczyzny – matka jest pierwszą kobietą, z którą tworzy głęboką więź emocjonalną, a sposób, w jaki ta więź się kształtuje, wpływa na jego późniejsze relacje z kobietami i postrzeganie kobiecości. Z kolei dla dziewczynki matka stanowi pierwszy, najważniejszy wzorzec kobiecości, który będzie odbijał się w jej własnym obrazie siebie jako kobiety, a także w tym, jakie relacje będzie nawiązywać w życiu dorosłym.

Matka – źródło miłości i poczucia przynależności

Zgodnie z ujęciem Hellingera, matka jest symbolem życia i płodności. To od niej dziecko uczy się odczuwać miłość, czułość i troskę, nabiera też pierwszego poczucia bezpieczeństwa. W relacji z matką kształtują się podstawowe emocje i przekonania na temat tego, czy świat jest miejscem przyjaznym, czy też należy go się bać. W kontekście „pierwszego wzorca kobiecości” chodzi o to, że obserwując matkę, jej zachowania, reaktywność emocjonalną, to, jak traktuje samą siebie i innych – dziecko (zarówno syn, jak i córka) chłonie istotne dla siebie wzorce:

  1. Stosunek do własnego ciała i kobiecości – dziewczynka dowiaduje się, czy kobiecość jest czymś godnym dumy, czy wręcz przeciwnie – źródłem ograniczeń. Jeśli matka czuje się dobrze w swojej skórze, potrafi mówić o swoich potrzebach i dbać o własne granice, córka zyskuje podobny model. Chłopiec zaś w przyszłości będzie bardziej skłonny szanować kobiecą autonomię i prawo do bycia sobą.
  2. Wyrażanie emocji i czułości – to, w jaki sposób matka okazuje miłość, zrozumienie czy wsparcie, stanowi podstawę przyszłych relacji. Jeśli matka wyraża swoje emocje w autentyczny sposób i potrafi nazywać je przed dzieckiem, to właśnie takiego emocjonalnego kontaktu będzie ono poszukiwać w dorosłości.
  3. Umiejętność dbania o siebie (i innych) – matka jest często przykładem, jak łączyć troskę o domowników z dbaniem o własne potrzeby. Wzorzec, w którym matka w pełni rezygnuje z siebie dla innych, może później prowadzić do wypalenia i zniechęcenia w kolejnych pokoleniach, natomiast sytuacja, gdy matka umiejętnie równoważy własne i cudze potrzeby, sprzyja nauce zdrowych relacji opartych na wzajemności.

Dlaczego matka to „pierwszy wzorzec kobiecości”?

Ustawienia systemowe akcentują, że każdy członek rodziny zajmuje swoje unikalne miejsce w systemie, a także że panują w nim pewne niewidoczne, ale silne „porządki” łączące przeszłe i obecne pokolenia. Matka, dając dziecku życie, staje się tym samym pierwotnym nośnikiem energii kobiecej – to od niej wychodzi pierwszy przekaz: „Jesteś bezpieczny(a) w świecie, możesz czuć i wyrażać się po kobiecemu”. Jej rola jest wyjątkowa, ponieważ:

  1. Tworzy pierwszą więź emocjonalną – już w ciąży dziecko jest niejako „zanurzone” w doświadczeniach matki: słyszy jej głos, odczuwa jej nastrój. Po narodzinach jej ciało jest synonimem bliskości i poczucia bezpieczeństwa.
  2. Kształtuje tożsamość płciową dziecka – dla dziewczynki matka jest kimś, kogo może w sposób naturalny naśladować, wzorując się na jego relacjach z otoczeniem. Dla chłopca to często pierwsza reprezentantka kobiecej energii, wokół której buduje się jego wyobrażenie o kobietach.
  3. Przekazuje dziedzictwo rodzinne i kulturowe – przez własny stosunek do kobiecości matka przekazuje wartości i normy obecne w jej rodzinie. To dziedzictwo potrafi sięgać nawet kilka pokoleń wstecz, dlatego tak istotne jest uświadomienie sobie, czy w rodzie kobiety były cenione i szanowane, czy też lekceważone i tłumione.

Skutki zaburzonej relacji z matką

Z punktu widzenia ustawień systemowych, problemy w relacjach z matką odbijają się echem na różnych obszarach życia. Mogą przejawiać się w:

  • Trudnościach z nawiązywaniem głębokich relacji – brak poczucia bezpieczeństwa i bezwarunkowej akceptacji w dzieciństwie może prowadzić do lęku przed bliskością w dorosłości.
  • Zachwianej samoocenie – dziewczynka, która wychowuje się u boku matki niespełnionej, pozbawionej wiary we własną wartość, może przejąć podobne schematy. Z kolei chłopiec może mieć trudność z rozróżnieniem, kiedy powinien okazywać czułość i zrozumienie, a kiedy asertywnie wyznaczać granice.
  • Nadmiernej zależności lub odrzucenia kobiecości – mężczyzna, który wciąż „szuka” matki w partnerkach, może mieć kłopot z budowaniem dojrzałych relacji. Kobieta natomiast może nieświadomie powielać cierpienia matki lub buntować się przeciwko temu, co postrzega jako „zbyt kobiece”.

Droga do uzdrowienia wzorca matki w ujęciu Hellingera

Ustawienia systemowe pokazują, że w relacji z matką kluczowe jest odróżnienie roli „dziecka” od roli „dorosłego”. W dorosłym życiu wiele osób nadal nosi w sobie nieprzepracowane emocje z dzieciństwa: żal, pretensje czy poczucie odrzucenia, które przeszkadzają w odnalezieniu harmonii. Jak można to uzdrowić?

  1. Uznanie matki z jej historią – Hellinger powtarza, że dopiero gdy zobaczymy w matce człowieka z wszystkimi jej trudami i ograniczeniami, jesteśmy w stanie przyjąć to, co dała nam najlepszego – życie. Uznanie nie oznacza idealizacji, ale głęboki szacunek do faktu, że dzięki niej istniejemy.
  2. Wybaczenie i uwolnienie emocji – jeśli relacja z matką była trudna, pozwolenie sobie na przeżycie żalu, zranienia czy rozczarowania jest konieczne do zamknięcia pewnego rozdziału. W ustawieniach systemowych nierzadko pojawia się moment, w którym dziecko (nawet w dorosłym ciele) symbolicznie oddaje matce to, co nie należy do niego, i odzyskuje własną siłę.
  3. Budowanie dojrzałej relacji – ostatecznym celem jest przyjęcie matki do serca taką, jaka była lub jest, a jednocześnie stanowcze zaznaczenie: „Jestem dorosły(-a). Dziękuję za życie i za wszystko, co mogę od ciebie wziąć. Teraz idę swoją drogą”. Ta postawa jest fundamentem do samodzielnego odkrywania, czym dla nas jest kobiecość czy męskość – bez balastu minionych krzywd.

W rozumieniu Berta Hellingera matka to znacznie więcej niż opiekunka czy dawczyni życia – to pierwszy wzorzec kobiecości, który wpływa na całe nasze życie emocjonalne. Zarówno dla kobiet, jak i dla mężczyzn relacja z matką może być źródłem siły oraz zdrowego zrozumienia kobiecości, ale też przyczyną lęków, niepewności czy zranień, jeśli została zaburzona. Droga ku dojrzałości polega na uświadomieniu sobie własnych schematów i podjęciu trudu ich uzdrowienia – tak, by móc w pełni korzystać z daru, jaki daje nam kontakt z kobiecą energią. Zrozumienie i akceptacja matki to jednocześnie zrozumienie i akceptacja samego siebie – ze wszystkimi korzeniami, doświadczeniami i pragnieniami, jakie nosimy głęboko w sercu.

Kiedy mężczyzna „zapada się” w żeńską energię?

Bert Hellinger zauważa, że czasem mężczyźni „pozostają” w matczynej energii zbyt głęboko lub wręcz przejmują obowiązki i rolę, które nie są ich zadaniem. Dzieje się to szczególnie wtedy, gdy w rodzinie brakuje silnej obecności ojca albo matka ma trudną historię życiową, której ciężar nieświadomie przerzuca na dziecko. Jak to wygląda w praktyce?

  1. Brak rozdzielenia emocjonalnego: Jeśli w okresie dorastania nie dojdzie do naturalnego procesu separacji od matki, mężczyzna może w dorosłym życiu czuć się uwikłany w jej sprawy, a nawet „odgrywać” rolę powiernika czy emocjonalnego partnera.
  2. Nadmierna lojalność: Mężczyzna przyjmuje problemy matki jako własne – w dorosłości może to prowadzić do trudności w budowaniu związków, gdyż podświadomie cały czas przedkłada sprawy matki nad relację z partnerką.
  3. Czerpanie tożsamości z matczynej energii: Zbyt silne związanie z matką może sprawić, że mężczyzna przyjmuje na siebie jej wzorce myślenia i działania, co ogranicza rozwijanie własnej, męskiej tożsamości.

W konsekwencji takiego „pozostania w żeńskiej energii” mężczyzna może mieć kłopot z zajęciem zdrowego, stabilnego miejsca w związku i rodzinie, a także z wyznaczaniem granic czy dokonywaniem niezależnych wyborów.

Kiedy mężczyzna „zapada się” w żeńską energię? Wg. Hellingera

W koncepcjach Berta Hellingera, twórcy ustawień systemowych, energia męska i żeńska odgrywa kluczową rolę w kształtowaniu się naszej tożsamości oraz w relacjach rodzinnych. Każdy z nas, niezależnie od płci, nosi w sobie pierwiastek żeński i męski, jednak dla mężczyzny rdzeniem tożsamości jest energia męska – symbolizowana między innymi przez postać ojca i to, jaką rolę odgrywa w rodzinie. Zdarza się jednak, że na skutek określonych wydarzeń życiowych czy rodzinnych wzorców mężczyzna zbytnio „zapada się” w żeńską energię. Co to oznacza w praktyce?

1. Brak rozdzielenia emocjonalnego od matki

Jednym z głównych obszarów, które Hellinger wskazuje jako kluczowe, jest relacja z matką. Jeśli w okresie dorastania nie dojdzie do zdrowego procesu separacji – czyli momentu, w którym chłopiec zaczyna definiować siebie poza rolą syna i stopniowo kieruje się w stronę męskich wzorców – mężczyzna w dorosłym życiu może pozostać w zbyt silnej symbiozie z matką. Przejawia się to między innymi:

  • Emocjonalnym uwikłaniem: Mężczyzna w dorosłości może wciąż odczuwać przesadne poczucie odpowiedzialności za samopoczucie matki.
  • Trudnościami w budowaniu relacji partnerskich: Partnerka często doświadcza wrażenia, że „konkuruje” z matką mężczyzny o jego uwagę i zaangażowanie, a on sam nie potrafi jasno wytyczyć granic.

Takie „pozostanie” w żeńskiej energii matki osłabia pierwiastek męski, który w naturalny sposób skłania do samodzielności, decyzyjności i budowania własnej ścieżki życiowej.

2. Brak silnej obecności ojca

Według Hellingera, energia ojca jest dla chłopca wzorem męskości, dzięki któremu zyskuje on orientację w świecie. Jeśli ojciec był nieobecny – fizycznie lub emocjonalnie – dziecko może nieświadomie „przesunąć się” w stronę matki i zbyt mocno przejąć jej sposób funkcjonowania, pogląd na świat czy strategie życiowe. Wówczas:

  • Mężczyzna w dorosłym życiu może mieć trudność z podejmowaniem decyzji, gdyż brakuje mu archetypowego przewodnictwa ojca – jasnego wzorca, w którym męskość utożsamia się z niezależnością, siłą wewnętrzną i odpowiedzialnością.
  • Może również odczuwać niepewność co do własnej tożsamości, wciąż poszukując potwierdzenia i aprobaty z zewnątrz, zamiast budować ją na silnym „wewnętrznym ojcu”.

3. Przejmowanie problemów kobiecych w rodzinie

Zgodnie z teorią ustawień systemowych, wewnątrz rodziny funkcjonują niewidoczne mechanizmy, zwane „uwikłaniami”, za sprawą których członkowie rodziny mogą nieświadomie przejmować ciężary i problemy innych. Mężczyzna, któremu brakuje wsparcia męskiej energii (od ojca, dziadka, innych autorytetów), może:

  • Próbować ratować matkę lub inne kobiety w rodzinie, biorąc na siebie ich emocje i troski.
  • Pełnić rolę „męża zastępczego” dla matki, jeśli relacja rodziców jest zaburzona albo ojciec nie uczestniczy w życiu rodziny.

W dorosłości prowadzi to często do postawy nadmiernego poświęcania się, kosztem własnego rozwoju i autonomii, bądź do budowania związków, w których ciągle pojawia się potrzeba „ratowania” partnerki.

4. Trudności w odnalezieniu się w roli mężczyzny

„Zatapianie się” w żeńskiej energii oznacza również, że mężczyzna może:

  • Szukać swojego miejsca w relacjach poprzez wycofywanie się lub bycie skrajnym opiekunem (tak, jakby w relacji pełnił rolę matki, a nie partnera).
  • Unikać konfrontacji, ponieważ energia męska wiąże się z jasnym stawianiem granic, podejmowaniem decyzji i aktywnym działaniem.
  • Mieć kłopoty z tożsamością seksualną, rozumianą nie jako orientacja, lecz bardziej jako pewność siebie, inicjatywa i zdecydowanie w sferze intymnej.

Efektem może być poczucie zagubienia, trudności w karierze czy brak poczucia satysfakcji w relacjach.

Jak z tego wyjść? – Perspektywa Hellingera

Bert Hellinger zwraca uwagę, że dojrzały mężczyzna to ten, który potrafi w zdrowy sposób czerpać z energii żeńskiej, ale jednocześnie pozostaje zakorzeniony w energii męskiej. Droga do tego prowadzi przez:

  1. Uznanie matki taką, jaka jest: Oznacza to wdzięczność za życie i miłość, ale także rezygnację z roli opiekuna czy „ratującego”. Mężczyzna wyraźnie stawia granicę, że jest dorosłym dzieckiem, a nie partnerem matki.
  2. Docenienie ojca: Nawet jeśli nie było go fizycznie, można symbolicznie przyjąć ojca do serca, uznając, że to od niego pochodzi część męskiej energii. Ten krok często bywa przełomowy w zrozumieniu i zaakceptowaniu własnej tożsamości jako mężczyzny.
  3. Zbudowanie autonomii: Mężczyzna potrzebuje odnaleźć w sobie siłę do samodzielnych decyzji i działań – nawet jeśli wiąże się to z krytyką lub dezaprobatą otoczenia. To przejaw dojrzałej męskości.
  4. Praca z ustawieniami systemowymi: Dzięki tej metodzie można zobaczyć, jakie rodzinne wzorce i emocje przejął mężczyzna oraz czyje ciężary nosi, co pozwala uwolnić się od „żeńskich” uwikłań i odzyskać równowagę.

Kiedy mężczyzna „zapada się” w żeńską energię, najczęściej dzieje się tak z powodu niezakończonych czy zaburzonych relacji z matką oraz braku wzorca męskiej energii ze strony ojca. Bert Hellinger uczy, że wyjście z tego stanu polega na świadomym rozpoznaniu własnych ograniczeń i uwikłań, na zbudowaniu zdrowej separacji od matki (przy jednoczesnym zachowaniu miłości i szacunku) oraz na przyjęciu ojca do serca, nawet symbolicznie.

Dzięki tym krokom mężczyzna może zyskać mocniejszą tożsamość męską i tworzyć relacje oparte na wzajemności, szacunku i odpowiedzialności. W ten sposób „zapadanie się” w żeńską energię ustępuje miejsca harmonijnemu, dojrzałemu funkcjonowaniu, w którym mężczyzna potrafi zarówno okazywać ciepło i empatię, jak i stać mocno na własnych nogach, kierując się własnymi wartościami i celami.

Jak przejawia się to w dorosłych związkach?

W życiu dorosłym taki mężczyzna może wchodzić w relacje, w których:

  • Oczekuje od partnerki opieki i wsparcia podobnego do tego, jakie otrzymywał (lub pragnął otrzymać) od matki. Związek może przybrać charakter relacji „rodzic–dziecko”, co prowadzi do zaburzenia równowagi.
  • Ma trudności w wyrażaniu swojego zdania i stawianiu granic, bo w dzieciństwie nie rozwinął umiejętności separacji i asertywności. Może to skutkować wchodzeniem w zależne relacje.
  • Niewyraźnie postrzega swoją rolę jako partnera czy ojca, co może prowadzić do braku stabilności w związku i nieprzewidywalnych reakcji emocjonalnych.
  • Staje się nadmiernie uległy i stawia potrzeby partnerki na pierwszym miejscu, lekceważąc własne pragnienia. Wywodzi się to z dawnego wzorca „chłopca dbającego o szczęście matki”.

Jak odnaleźć swoją męską tożsamość? – perspektywa Hellingera

Ustawienia systemowe Berta Hellingera pokazują, że uznanie własnych rodziców i historii rodzinnej jest pierwszym krokiem do wewnętrznej wolności. Nie oznacza to jednak symbiozy z matką, ale zdrowe przyjęcie tego, co dobre i zaakceptowanie istniejących braków czy trudności.

Kroki ku dojrzałej męskości:

  1. Uznanie roli ojca: Nawet jeśli ojca w rodzinie brakowało, w wymiarze systemowym chłopiec potrzebuje symbolicznie czy emocjonalnie „zwrócić się” w kierunku ojca. Mężczyzna w ten sposób może pobierać wzorce męskiej energii, ucząc się np. jak podejmować decyzje i dbać o niezależność.
  2. Zdrowa separacja od matki: Dorosły mężczyzna powinien uznać, że jest tylko synem, a nie partnerem, obrońcą czy opiekunem matki. Taki proces uwalnia go od odpowiedzialności, która do niego nie należy, i pozwala na budowanie dojrzałych relacji.
  3. Kształtowanie własnej tożsamości: Ważne jest, by zacząć wsłuchiwać się we własne potrzeby i odkrywać, kim naprawdę jesteśmy. Czyli pozwolić sobie na popełnianie błędów, na rozwijanie pasji, na decydowanie o własnym życiu bez konieczności szukania aprobaty matki.
  4. Budowanie partnerstwa na równości: W związku z kobietą mężczyzna, który ukształtował już swoje granice, potrafi dawać wsparcie, ale także je przyjmować. Taka wymiana pozwala na dojrzałe, wzajemne porozumienie, w którym każdy z partnerów może wzrastać.

Dlaczego praca z relacją z matką jest tak ważna?

Ustawienia systemowe podkreślają, że nasza relacja z matką jest głównym „modelem” do późniejszego przeżywania bliskości, intymności i zaangażowania. Jeśli ta więź jest zaburzona, w dorosłości często powielamy trudne wzorce: wchodzimy w zależne relacje, nie umiemy wyrażać złości czy nie potrafimy prosić o wsparcie. Na szczęście dzięki terapii, pracy nad sobą i uświadomieniu sobie starych schematów, wielu mężczyzn jest w stanie przejść proces uzdrowienia tej więzi.

Korzyści z przepracowania relacji z matką:

  • Odzyskanie energii i chęci do działania, gdy przestajemy nosić na sobie ciężar cudzego życia.
  • Zbudowanie stabilniejszych i bardziej dojrzałych związków, opartych na wzajemnym szacunku i zrozumieniu.
  • Łatwiejsze wyznaczanie granic, a co za tym idzie – większa harmonia w codziennym funkcjonowaniu.
  • Odkrycie własnej, męskiej tożsamości, wolnej od niefortunnych wpływów matki lub jej trudnej przeszłości.

Mężczyzna, który trwa „uwięziony” w żeńskiej energii i nie przeszedł zdrowej separacji od matki, może borykać się z poczuciem braku spełnienia i niejednoznaczną rolą w dorosłym życiu. Według teorii Berta Hellingera to właśnie zdrowe uznanie rodziców, w tym silnej relacji z matką i ojcem (nawet jeśli w realnym życiu ojca nie było lub był on nieobecny emocjonalnie), pozwala mężczyźnie odnaleźć własną drogę. Praca nad tą pierwotną więzią nie polega na odrzuceniu matki, lecz na przepracowaniu wszystkich zależności i blokad tak, by wyjść z roli chłopca i świadomie budować dojrzałe życie – zarówno w sferze partnerskiej, jak i rodzinnej.

Dzięki systemowemu spojrzeniu Berta Hellingera wielu mężczyznom udało się odkryć, że odwaga do stawania się sobą zaczyna się właśnie od pełnego przyjęcia siebie jako syna, a potem wykreowania siebie jako autonomicznego mężczyzny. To transformująca podróż ku tożsamości wolnej od nadużyć i brzemion z przeszłości, a zarazem przestrzeń do budowania autentycznych, pełnych ciepła i wzajemnego wsparcia relacji z kobietami – w rodzinie i w dorosłych związkach.

Luiza Gallus - terapeuta - mężczyzna w żeńskiej energii - ustawienia hellingera

Luiza Gallus – certyfikowany terapeuta ustawień systemowych według Berta Hellingera oraz certyfikowany coach, mentor. Lubi pracować z ludźmi, skupiając się na szukaniu rozwiązań, a nie przeszkód. W 2024 roku ukończyła studia podyplomowe „Psychologia uzależnień”.

Sprawdź więcej na stronie: https://www.luizagallus.pl/

artykuł sponsorowany

Temat Cię zainteresował? Sprawdź także:

  1. Dlaczego silne kobiety i wrażliwi mężczyźni się przyciągają – analiza wg Hellingera
  2. Rodzinne wzorce a choroby psychiczne – jak ustawienia systemowe mogą pomóc?
  3. Porządki pomagają w życiu: Jak zasady pomagania kształtują zdrowe relacje w pracy, rodzinie i przyjaźni?
0 0 votes
Article Rating
Podziel się swoją opinią
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Zobacz koniecznie
Stylowe, wygodne, i praktyczne – damskie trzewiki na chłodniejsze dni…